Kilka słów o ryzyku dysleksji
Temat dysleksji i ryzyka dysleksji przewija się na forach nie od dziś. Wielu rodziców szuka w Internecie odpowiedzi na nurtujące pytania dotyczące trudności ich dzieci, a niektórzy oczekują nawet wirtualnej diagnozy.
W związku z powyższym postanowiłam napisać kilka słów o ryzyku dysleksji, przy czym nie należy tego posta traktować jako gotową receptę. Diagnozę stawia ZAWSZE specjalista zajmujący się danym zaburzeniem!
Photo by Hannah Olinger on Unsplash |
Co to jest ryzyko dysleksji?
Termin ten stosuje się w odniesieniu do dzieci, które rozpoczęły naukę w szkole i napotkały na pierwsze, nasilone trudności w nauce oraz do maluchów, które nie osiągnęły jeszcze wieku szkolnego, jednak wykazują zaburzenia w rozwoju psychoruchowym (wybiórcze). Należy przy tym pamiętać, że zagadnienie dotyczy dzieci w normie intelektualnej, u których nie stwierdzono zaburzeń funkcjonowania zmysłów (np. wadę wzroku, słuchu itp.) oraz pozostających pod właściwie prowadzoną opieką wychowawczą i dydaktyczną. (Bogdanowicz 2003).
Objawy ryzyka dysleksji
Objawy ryzyka dysleksji opisane zostały przez M. Bogdanowicz (2003) w czterech grupach wiekowych: dzieci do pierwszego roku życia, dzieci w wieku 2-3 lat, dzieci w wieku 3-5 lat oraz dzieci 6-7 letnie.
Autorka opisując wiek niemowlęcy i poniemowlęcy wskazuje głównie na opóźnienia w rozwoju psychoruchowym, np. późne siadanie i raczkowanie (w przypadku niemowląt), trudności w zakresie samoobsługi, niska sprawność rąk w zabawach manipulacyjnych.
W wieku przedszkolnym natomiast mogą pojawiać się trudności z utrzymaniem równowagi, obniżona sprawność całego ciała. W dalszym ciągu mamy również do czynienia z trudnościami w samoobsłudze. Pojawiają się również zaburzenia koordynacji wzorkowo-ruchowej i funkcji wzrokowych, np. występuje niechęć do rysowania, a wykonywane prace są uproszczone lub mają dosyć prymitywną formę. U dzieci z ryzykiem dysleksji obserwuje się również zaburzenia rozwoju językowego, np. opóźniony rozwój mowy, przekręcanie wyrazów, kłopoty z zapamiętywaniem nazw. Często występuje również opóźnienie w rozwoju lateralizacji.
U dzieci 6-7 letnich wspomniane wyżej problemy w zakresie motoryki dużej i małej, koordynacji wzrokowo-ruchowej, zaburzeń rozwoju funkcji wzrokowych i językowych oraz lateralizacji pogłębiają się. Pojawiają się dodatkowo trudności w pisaniu, np. mylenie liter, trudności w pisaniu ze słuchu, "odwracanie" liter.
Szersze omówienie przytoczonych objawów znajdziecie w pracy M. Bogdanowicz "Ryzyko dysleksji problem i diagnozowanie".
Photo by Yogesh Rahamatkar on Unsplash |
Czy terminy ryzyko dysleksji i dysleksja możemy stosować zamiennie?
Nie! Jak podaje B. Zakrzewska (1996, s. 18) dysleksja to "kompleks zagadnień związanych z mową i czytaniem". Diagnozuje się ją w większości przypadków u nieco starszych uczniów, natomiast ryzyko dysleksji mówi nam o tym, że istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia dysleksji w przyszłości.
Narzędzia do oceny ryzyka dysleksji
M. Bogdanowicz opracowała wystandaryzowane narzędzie do oceny ryzyka dysleksji. SRD, czyli Skala Ryzyka Dysleksji, to kwestionariusz składający się z 21 twierdzeń ocenianych w skali 1 (nigdy) - 4 (zawsze). SRD uzupełnia nauczyciel na podstawie własnych obserwacji i wywiadu z rodzicem lub sam rodzic (preferowane jest jednak pierwsze rozwiązanie). Warto zaznaczyć, że kwestionariusz przeznaczony jest głównie dla dzieci 6-7 letnich lub uczniów pierwszej klasy szkoły podstawowej. Zastosowanie SRD u młodszych dzieci jest możliwe w przypadku wykluczenia stwierdzeń dotyczących znajomości liter, przy czym taka ocena ma charakter orientacyjny.
Gdzie szukać pomocy?
Jeżeli u dziecka zaobserwujemy niepokojące symptomy zawsze warto zwrócić się do specjalisty! Diagnozę trudności w czytaniu i pisaniu powinna wówczas przeprowadzić wyspecjalizowana kadra poradni psychologiczno-pedagogicznej. To samo dotyczy objawów ryzyka dysleksji.
Bibliografia:
Bogdanowicz M., 2003, Ryzyko dysleksji problem i diagnozowanie, Gdańsk
Zakrzewska B., 1996, Trudności w czytaniu i pisaniu modele ćwiczeń, Warszawa
0 komentarze